Nawet gdy czarne wągry na nosie pozostają słabo widoczne, nie ignoruj ich. Abyś mogła lepiej zrozumieć dlaczego, wyjaśnimy Ci proces powstawania tych niewielkich zmian. Otóż ważne elementy Twojej skóry to gruczoły łojowe, których ujścia znajdują się w mieszkach włosowych. W okresie dojrzewania w ludzkim organizmie zachodzą zmiany hormonalne, które wpływają na wydzielanie łoju przez gruczoły łojowe. Nadmierna aktywność gruczołów łojowych jest stymulowana głównie przez hormony androgenne.
Tym procesom często towarzyszy nieprawidłowa keratynizacja. Nadmierne rogowacenie komórek naskórka i przyleganie ich w pobliżu ujścia gruczołu łojowego powoduje zwężenie kanału łojowego, co utrudnia prawidłowe wydzielanie łoju na powierzchnie naskórka. To z kolei sprawia, że wydzielina gruczołów zalega i pojawiają się niechciane wągry na nosie czyli zaskórniki.
Inne przyczyny wągrów na nosie to nieprawidłowa higiena skóry, czyli niedostateczne oczyszczanie oraz stosowanie kosmetyków o zbyt ciężkich podłożach. Wągrom sprzyja również niezdrowa dieta bogata w węglowodany, sól i przetworzoną żywność. Nie bez winy okazuje się stres, zanieczyszczone powietrze, zaburzenia hormonalne, a nawet wysoka temperatura i zbyt wilgotne powietrze! Co więcej, nos to okolica szczególnie kłopotliwa w pielęgnacji. Nie poświęcamy mu dostatecznej uwagi podczas mycia twarzy, a pokrywająca go skóra jest dość cienka.
Co ważne, zaskórniki na nosie dzielą się na dwa typy:
- Czarne zaskórniki na nosie nazywamy otwartymi. Przybierają one taki kolor, ponieważ keratyna z martwych komórek ulega utlenieniu. Martwe komórki pozostające w ujściu mieszka włosowego blokują wypływ łoju na powierzchnie co sprzyja namnażanie się bakterii odpowiedzialnych za rozwój trądziku. Z tego względu pozornie niegroźne kropki mogą przerodzić się w poważniejsze zmiany w postaci grudek, krost, a nawet cyst wypełnionych ropą.
- Czym innym są głębokie zaskórniki, które znajdują się pod skórą i mają białawe zabarwienie. Trudno się ich pozbyć, choć na pierwszy rzut oka są słabo widoczne – zauważymy je, patrząc na skórę pod odpowiednim kątem.